środa, 28 października 2020

6 s: Wszystkie kolory jesieni.

 Drodzy Szóstoklasiści,

po wczorajszej wytężonej pracy podczas sprawdzianu czas na odrobinę poezji:)

Muszę Wam powiedzieć, że jesień to moja ulubiona pora roku. Trochę żałuję, że wakacje nie są jesienią, bo nie ma piękniejszego widoku niż spacerowanie po górach w otoczeniu różnobarwnych liści, szeleszczących pod stopami. Region z którego pochodzę, jest szczególnie bogaty w takie widoki. Spomiędzy brązowych, żółtych, czerwonych liści wyłaniają się wapienne skały, przybierające różne kształty na przykład Maczugi Herkulesa, a do tego na licznych wzgórzach można podziwiać romantyczne ruiny wapiennych zamków, które zostawił nam Kazimierz Wielki:) 

Czy już wiecie, gdzie jesień jest najpiękniejsza?:) 

A jakie obrazy jesienie przedstawił Tadeusz Różewicz w wierszu "Bursztynowy ptaszek"? Przeczytajcie na str. 60 w podręczniku. 

Najpierw mamy kroplę złota, potem kroplę krwi, a na koniec smutny obraz śmierci w postaci spadającej kropli złota. Z czym kojarzy się Wam takie przejście przez obrazy jesieni? Może to wędrówka od października do grudnia... 

Każda strofa przedstawia inny etap jesieni, od pięknego złota, do ostatniej kropli deszczu. Ale w każdej strofie jest też coś, co się powtarza. Każda strofa zaczyna się tym samym słowem "Jesień", jakby podmiot liryczny chciał mieć pewność, że nie wyjdziemy z nastroju. Tylko ptaszek - przewodnik zmienia swoje kolory. 

Po tym nieco przydługim wstępie polonistki Magdy zapiszcie temat (tytuł posta) i spróbujcie odpowiedzieć na pytania z zadań 1,3,4 str. 60-61. 

A na koniec konkret do zapamiętania: Anafora. To kolejny środek stylistyczny, który poznajecie. Zapiszcie sobie na kolorowo definicję z ramki Nowa wiadomość. Czy potraficie zlokalizować anaforę w wierszu "Bursztynowy ptaszek"? 

Pozdrawiam serdecznie.

M. 

15 komentarzy: