Budowa wypowiedzeń.

Witajcie :)
Jak tam po majówce? Aktywnie? Mam nadzieję, że naładowaliście baterie na cały najbliższy tydzień. Dziś zajmiemy się jeszcze utrwaleniem wiadomości z różnych rodzajów wypowiedzeń, a od środy spotykamy się z Anią z Zielonego Wzgórza.



WAŻNE! W środę (6.05) napiszecie kartkówkę z treści lektury w formie formularza Google.
Udostępnię go rano i będzie aktywny do godz. 18:00. Pamiętajcie, by zalogować się najpierw na swoim mailu.

To tyle tytułem wstępu, zabieramy się do pracy;) Siadamy wygodnie, otwieramy zeszyty i odbezpieczamy szufladkę w głowie z napisem "język polski". Gotowi? No to startujemy.

Zapiszcie temat: Budowa wypowiedzeń.

Na ostatniej lekcji wskazałam wam, że wyrazy w zdaniu łączą się w grupy i związki. Dziś poznacie kolejne trzy:

ZWIĄZEK ZGODY, RZĄDU I PRZYNALEŻNOŚCI. Jak je rozróżnić?

W związku zgody jak nazwa wskazuje panuje zgoda, co oznacza, że wyrazy są zgodne co do formy gramatycznej liczby, rodzaju, przypadku i osoby. W takim związku żyją ze sobą podmiot i orzeczenie oraz podmiot z przydawką.
Łącząc fakty: PODMIOT I ORZECZENIE tworzą ZWIĄZEK GŁÓWNY I ZWIĄZEK ZGODY - takie stare dobre małżeństwo;)
Kasia napisała wypracowanie.

W związku rządu jeden z wyrazów jest zdecydowanie bardziej władczy i narzuca drugiemu formę gramatyczną - wyraz podrzędny musi przyjąć formę odpowiedniego przypadku. ZWIĄZEK RZĄDU I ZARAZEM ZWIĄZEK POBOCZNY tworzą ORZECZENIE I DOPEŁNIENIE
Kasia napisała wypracowanie. (napisała ----> co? wypracowanie B. Nie mógłby tu wystąpić inny przypadek)

W związku przynależności jest wzajemne wsparcie, ale nikt nikim nie rządzi, czyli nie wymaga od swojego towarzysza określonej formy gramatycznej. ORZECZENIE I OKOLICZNIK tworzą ZWIĄZEK PRZYNALEŻNOŚCI.
Kasia napisała dzisiaj wypracowanie.

Zapiszcie proszę w zeszycie notatkę. Zapiszcie jakie mamy rodzaje związków, jakie części zdania je zwykle tworzą + przykłady.
Zajrzyjcie również do podręcznika na str. 230 i doczytajcie. Wrócimy jeszcze do tego tematu, by poćwiczyć.

Tymczasem od jutra przenosimy się do Kanady, pięknego zielonego miejsca - na Wyspę Księcia Edwarda. Nie mogę się doczekać! Gdy byłam w Waszym wieku to była moja ulubiona lektura, a wyprawa na Zielone Wzgórze była moim marzeniem:) Może jeszcze kiedyś się spełni, kto wie...

Do środy! I dobrego tygodnia.
Pozdrawiam
M.